Wśród naszych przodków nierzadko spotykamy osoby innej narodowości lub wyznania. Tatarzy, Szwedzi, Ukraińcy, Niemcy, Szkoci i Węgrzy – wszyscy w jakiś sposób przyczynili się do powstania naszej genetycznej mieszanki firmowej. Dodajmy do tego ludność ewangelicką i protestancką, która przybyła do Polski w XVI wieku, ludność żydowską, która żyła na terenach Polski od wieków, a także muzułmanów i ludzi wyznania prawosławnego. W wypadku wyposażenia genetycznego ?od przybytku głowa nie boli” – im większa różnorodność genetyczna ludności, tym mniejsze prawdopodobieństwo, że rodzice będą nosicielami tej samej choroby recesywnej. Przy różnorodnej mieszance genetycznej mamy do czynienia z wieloma różnymi chorobami występującymi rzadziej, a nie z paroma występującymi częściej. Badania molekularne społeczeństwa polskiego potwierdziły, że w przeciwieństwie do innych narodów europejskich charakteryzujemy się różnorodnością genetyczną. Narody takich krajów jak Finlandia, Szwajcaria lub Szwecja są charakterystycznie mniej przemieszane. Nie znalazły się one w centrum wojen, wędrówek ludów lub innych narodowych kataklizmów, a jeżeli tak było – jak na przykład w Finlandii lub Grecji – zachowały odrębność ze względów językowych oraz religijnych.
Warto więc dowiedzieć się, z jakiej części kraju pochodzą nasi przodkowie lub do jakiej narodowości należeli. Możemy mieć przodków z Włoch, gdzie wysokie jest nosicielstwo anemii Cooleya, lub przodków pochodzenia żydowskiego, co niesie ze sobą podwyższone ryzyko nosicielstwa pewnych chorób recesywnych oraz nowotworowych. Niektóre choroby mogą występować w różnych grupach etnicznych; na przykład choroba Taya i Sachsa występuje ze zwiększoną częstotliwością zarówno wśród Żydów aszkenazyjskich, jak i katolików z rejonu jeziora Saint Jean w kanadyjskiej prowincji Quebec, czyli wśród członków dwóch diametralnie różnych grup etnicznych i religijnych, którzy byli przez wieki odizolowani z zupełnie innych powodów. U ludzi pochodzenia śródziemnomorskiego (Greków, Włochów, Portugalczyków) oraz Afrykanów i Arabów bardzo często występują mutacje genu hemoglobiny, które dają nosicielom odporność na zachorowanie na malarię, lecz odziedziczone od obu rodziców naraz powodują przewlekłe i trudne w leczeniu anemie. W krajach arabskich mamy też do czynienia z innymi specyficznymi chorobami genetycznymi w zależności od rejonu geograficznego lub sekty wyznaniowej. Dlatego naprawdę warto wiedzieć, skąd pochodzi osoba, z którą planujemy założyć rodzinę.