NAJBLIŻSZA RODZINA
Medyczną historię naszej rodziny odkrywamy w taki sam sposób jak historię rodzinną, potocznie zwaną genealogią. Rozpoczynamy, podobnie jak w poszukiwaniach genealogicznych, od siebie i najbliższych. Zapisujemy swój wiek, datę urodzenia, choroby przebyte w dzieciństwie i młodości, obecne schorzenia, leki które przyjmujemy. Po rozmowie z matką zapisujemy dane o jej problemach ze zdrowiem, chorobach, lekach przyjmowanych podczas ciąży i używkach (alkohol, palenie papierosów) oraz dane o porodzie. Następnie zbieramy te same informacje o naszym rodzeństwie i dziadkach, a potem – o ile to możliwe – naszych wujkach, ciociach i stryjkach, ich dzieciach oraz o dalszych krewnych.
Opowieści, które uzyskamy od rodziny, nie zawsze są stuprocentowo wiarygodne; na przykład opowieść mojego dziadka o epidemii cholery na Ukrainie, podczas której mieli umrzeć jego rodzice, okazała się mocno przesadzona; w rzeczywistości chodziło o parę przypadków tyfusu na przednówku. Ale już wspomnienia mojej mamy o babci chorującej na gruźlicę były prawdziwe. Przekazy ustne są często nieścisłe – w przypadku danych o chorobach jeszcze bardziej niż wtedy, gdy mamy do czynienia z danymi genealogicznymi lub historycznymi. Rak mózgu może się okazać przerzutem raka piersi lub raka płuc do tego narządu. Rodzina pamięta, że babcia zmarła na ?kobiecego” raka, ale nikt nie wie, czy był to rak jajników, który bywa dziedziczny, czy też szyjki macicy, który dziedziczony nie jest, ale może być związany z chorobami przenoszonymi drogą płciową. Marskość wątroby stryjka wcale nie musi być spowodowana piciem alkoholu; ona wszak również bywa wywołana genetyczną chorobą dziedziczną. A poronienia kuzynki mogą nie mieć nic wspólnego z faktem, że usunęła pierwszą ciążę, lecz wynikać z wady chromosomowej.
Nawet najbardziej szczegółowe dane z opowieści krewnych nie wystarczą jednak, aby oszacować ryzyko wystąpienia choroby u potomków. Tb, co usłyszeliśmy od rodziny, należy porównać z zachowanymi zapisami historii choroby, kartami zdrowia, świadectwami zgonów i wynikami sekcji zwłok. W otrzymaniu tych informacji pomoże nam lekarz pierwszego kontaktu, a w ich interpretacji – lekarz genetyk, który nie tylko potrafi ocenić wiarygodność danych ustnych, ale także powiązać je z danymi przedstawionymi w dokumentacji medycznej oraz z rodzinną historią chorób.
Medyczna historia rodzinna jest ważna tylko wtedy, gdy dotyczy krewnych, a nie powinowatych (krewni to rodzina biologiczna, powinowaci to osoby należące do rodziny przez małżeństwo). Ustalenie biologicznego pokrewieństwa ma duże znaczenie w wypadku adopcji czy nieślubnych dzieci: jeżeli domniemany ojciec nie jest ojcem, to ryzyko odziedziczenia po nim genu chorobowego nie istnieje; jeżeli matka zmarła młodo na raka piersi i dlatego dziecko trafiło do adopcji, to ta informacja jest o wiele ważniejsza niż szczegółowe dane o dziedzicznych chorobach w rodzinach rodziców adopcyjnych.