Archive for Maj, 2012

NIEGENETYCZNE PODŁOŻE SKRZEPÓW KRWI

Nadmierna krzepliwość krwi zdarza się u palaczy. Ryzyko wystąpie­nia skrzepów tętnic oraz naczyń wieńcowych jest u nich większe. Pod­wyższona krzepliwość krwi występuje też w wielu innych chorobach: chorobie nowotworowej (przede wszystkim raku trzustki), w toczniu rumieniowatym ustrojowym oraz w niedoczynności serca. Skrze­py mogą także wystąpić u osób, które pozostają długo bez ruchu, albo w wyniku choroby, a nawet podczas długiej podróży samochodem lub samolotem. Krzepliwość krwi jest także podwyższona u kobiet w cią­ży (jest to stan fizjologiczny, czyli normalny), u kobiet przyjmujących ta­bletki antykoncepcyjne oraz u osób z podwyższonym poziomem homocysteiny we krwi (jednego z aminokwasów, budulców białek czło­wieka. Choroba wieńcowa i choroby serca).

GENETYCZNE PODŁOŻE SKRZEPÓW KRWI

Istnieją dwa geny, których mutacje znacznie zwiększają ryzyko po­wstania skrzepu zarówno żylnego, jak i tętniczego. Pierwszy z nich to gen kodujący czynnik krzepliwości krwi nr Y czyli proakceleryny, a drugi to gen czynnika krzepliwości nr II, czyli protrombiny. Wariant czynnika nr V, zwany czynnikiem nr V Leiden, powoduje znacznie zwiększone ryzyko wystąpienia skrzepów w żyłach nóg i miednicy. Ten wariant występuje u prawie 5% Europejczyków rasy białej. Skrzepy żył nóg i jamy brzusznej oraz udary mózgu u młodych osób (przed trzydziestym rokiem życia) to powikłania, które dotykają często nosi­cieli tego genu. Czynnik nr V Leiden jest dziedziczony dominująco (patrz rozdział 2. Podstawowe pojęcia genetyki i zasady dziedziczenia). Oczywiście nie zawsze czynnik ten powoduje wystąpienie skrzepów, lecz zdarza się to w warunkach podwyższonej krzepliwości, jak ciąża, długi okres bezruchu lub przyjmowanie lekarstw podwyższających krzepliwość krwi. U osoby z jedną kopią genu czynnika nr V Leiden ry­zyko zachorowania na skrzep jest od czterech do ośmiu razy większe niż zwykle. Osoby, które odziedziczyły dwie kopie tego genu, są obcią­żone osiemdziesiąt razy większym ryzykiem, niż osoby bez niego (cho­roba dotyka jedną na tysiąc sześćset osób, jeżeli oboje rodzice są nosi­cielami genu). Czynnik nr V Leiden wiąże się także z takimi powikłania­mi ciąży jak wcześniactwo i poronienia, które są spowodowane mikro­skopijnymi zatorami w łożysku.

Inny gen, którego mutacje powodują podwyższoną krzepliwość krwi, to gen protrombiny, czyli czynnika krzepliwości nr II. Gen ten podlega dziedziczeniu niezależnie od czynnika nr V Leiden. Jego muta­cje występują rzadziej niż czynnik nr V Leiden – u jednej lub dwu osób rasy białej na sto. Ponieważ geny te są dziedziczone niezależnie, istnie­je możliwość, że jeden człowiek odziedziczy oba zmutowane geny – czynnik nr V Leiden i zmutowany gen protrombiny. Dlatego u każdego pacjenta, u którego stwierdzono skrzep lub zator, zaleca się wykonanie badań obu genów. Osoby, u których te geny występują, nie mogą palić tytoniu, a kobiety powinny unikać pigułek antykoncepcyjnych oraz przechodzić profilaktyczne leczenie podczas ciąży i operacji. Kobiety mające krewnych, u których wystąpiły skrzepy i zatory, i wahające się, czy przyjmować tabletki antykoncepcyjne, powinny przejść badania obu genów, ponieważ przyjmowanie tabletek antykoncepcyjnych oraz stosowanie terapii hormonalnej jest niewskazane u nosicieli tych ge­nów.

SKRZEPY I ZATORY

Krzepnięcie krwi ma za zadanie zapobiegać nadmiernej utracie krwi po zranieniu lub urazie. Jest ono wynikiem lawinowego współ­działania wielu czynników krzepliwości krwi, które zostają uaktywnio­ne podczas urazu naczyń krwionośnych i współdziałając, tworzą skrzep. Czynniki te są produkowane przez wątrobę, każdy jest zako­dowany przez inny gen. Istnieją także czynniki przeciwdziałające krze­pliwości krwi, które mają na celu zatrzymanie tego procesu, między innymi po to, aby zapobiec zatorom i skrzepom. Jeżeli równowaga między tymi dwoma systemami jest zachwiana, może dojść albo do nadmiernej krzepliwości krwi, albo do nadmiernego krwawienia.

Skrzepy żylne, zwłaszcza te, które powstały w dużych żyłach nóg, miednicy oraz ramion, mogą spowodować poważne powikłania, jeżeli dojdzie do ich odczepienia od miejsca powstania. Przemieszczają się wtedy z krwią przez serce do płuc, gdzie blokują naczynia krwionośne. Jest to tak zwany zator płuc, który może doprowadzić do śmierci. Skrzepy powstające w tętnicach powodują brak dopływu krwi do da­nego narządu i przerwę w dopływie tlenu, która jest w stanie wywo­łać bardzo poważne komplikacje lub spowodować śmierć w zależno­ści od tego, gdzie skrzep powstaje. Skrzepy naczyń wieńcowych wy­wołują zawały serca, skrzepy głównych tętnic szyjnych – udary mózgu; skrzepy w innych tętnicach mogą również być przyczyną poważnych chorób pozostałych narządów.

ANEMIE UWARUNKOWANE GENETYCZNIE

Anemia, czyli niedokrwistość, to zespół objawów spowodowanych niższym od normy stężeniem hemoglobiny oraz mniejszą ilością czer­wonych krwinek we krwi. Krwinki są wytwarzane w szpiku kostnym, a hemoglobina – w wątrobie. Hemoglobina to białko, które przenosi tlen z płuc do wszystkich narządów oraz dwutlenek węgla ze wszyst­kich narządów z powrotem do płuc.

Hemoglobina jest zbudowana z czterech łańcuchów białkowych – dwóch łańcuchów alfa i dwóch łańcuchów beta. Łańcuchy te są kodo­wane przez dwa różne geny; łańcuch alfa jest zakodowany cztery razy, a łańcuch beta – dwa razy. Zaburzenia w liczbie łańcuchów lub w ich strukturze powodują tak zwane hemoglobinopatie. Dziedziczne hemoglobinopatie to najczęściej spotykane choroby genetyczne na świe­cie. Są dziedziczone recesywnie, lecz ze względu na budowę genów łańcucha alfa mogą być zróżnicowane klinicznie. Ich powszechne wy­stępowanie bierze się stąd, że nosiciele tych chorób cieszą się obniżo­ną zachorowalnością i umieralnością na malarię. Wadliwa budowa he­moglobiny pozwala układowi ochronnemu człowieka na szybkie znisz­czenie pasożyta Plasmodium, który wywołuje malarię, atakując czerwo­ne krwinki. Dlatego hemoglobinopatie występują u ludzi pochodzących z rejonów geograficznych, w których malaria pojawia się bardzo czę­sto. Są to rejony równikowej Afryki, basenu Morza Śródziemnego, Bał­kanów, krajów arabskich, Indii oraz krajów Dalekiego Wschodu.

Ocenia się, że 5% Włochów jest nosicielami jednego z typów hemoglobinopatii-talasemii. Wśród Greków geny talasemii występują u 15% ludzi. Talasemia w najcięższej formie powoduje śmierć płodu i poronienia. Inny typ hemoglobinopatii to anemia sierpowata, która występuje przede wszystkim u Murzynów pochodzących z równiko­wej Afryki. Chorobę tę spotykamy także w basenie Morza Śródziem­nego oraz wśród Murzynów amerykańskich.

HEMOFILIA

Hemofilia to choroba wywołana przez brak czynnika krzepnięcia krwi, którego skutkiem są nadmierne krwawienia i krwotoki. Krwoto­ki występują nawet po znikomych urazach, jak stłuczenie czy zadrapa­nie; w cięższych przypadkach hemofilii krwotoki mogą być samoistne, zwłaszcza w stawach i w mięśniach. Wylewy mogą także wystąpić po zabiegach chirurgicznych lub stomatologicznych. Nawracające krwoto­ki do stawów powodują zwyrodnienie i zniekształcenie stawu (tak zwana artropatia hemofiliowa); występuje ona przede wszystkim w kolanach i łokciach.

Istnieją trzy podstawowe typy hemofilii. Hemofilia A (hemofilia kla­syczna) jest spowodowana brakiem lub nieprawidłowym funkcjonowa­niem czynnika krzepliwości nr VIII. Choroba ta może być łagodna lub ciężka w zależności od typu mutacji genu tego czynnika. Hemofilia A jest chorobą sprzężoną z chromosomem X (patrz rozdział 2. Pod­stawowe pojęcia genetyki i dziedziczenia) i występuje u jednego na pięć tysięcy chłopców. Hemofilia B (choroba Christmasa), także sprzę­żona z chromosomem X, jest spowodowana brakiem czynnika krzep­liwości nr IX; występuje rzadziej – u jednego na trzydzieści tysięcy chłopców. Hemofilia C (choroba Rosenthala) to bardzo rzadko spoty­kana choroba związana z brakiem czynnika krzepliwości nr XI. Jest chorobą recesywną, dziedziczoną po obojgu rodziców, którzy są jej nosicielami (patrz rozdział 2. Podstawowe pojęcia genetyki i dziedzi­czenia). Występuje najczęściej wśród Żydów pochodzenia aszkenazyjskiego – u jednej osoby na dwieście. Niezależnie od typu hemofilii, pa­cjenci muszą przyjmować syntetyczny preparat brakującego czynnika po każdym urazie, a także przy zabiegach chirurgicznych i stomatolo­gicznych, aby zapobiec wykrwawieniu się lub krwotokom do mięśni al­bo stawów. Do niedawna był to preparat uzyskiwany z krwi krwio­dawców, który jednak wywołał wśród chorych na hemofilię epidemię chorób zakaźnych, jak wirusowe zapalenie wątroby oraz AIDS. Obec­nie w leczeniu hemofilii stosuje się czynniki krzepliwości produkowane syntetycznie, co pozwala uniknąć chorób zakaźnych.

Hemofilia A jest znana jako choroba królów ze względu na jej dziedziczenie przez potomstwo żyją­cej w XIX wieku królowej Wielkiej Brytanii, Wiktorii. Przekazała ona mutację synowi Leopoldowi, który chorował na hemofilię, oraz dwóm córkom Alicji i Beatrycze. Te dwie nosicielki genu hemofilii zapoczątkowały ?epidemię” hemofilii wśród członków rodów królewskich w Hiszpanii, Niemczech i Rosji.

Ojciec królowej Wiktorii, książę Kentu, nie cierpiał na hemofilię, nie mieli jej także mężczyźni w ro­dzinie jej matki, dlatego uważa się, że Wiktoria posiadała najprawdopodobniej nową mutację genu czynnika krzepliwości nr VIII. Oznacza to, że mutacja ta powstała podczas tworzenia gamet (albo plemnika, albo jajeczka) jej rodziców.

Z dzieci królowej Wiktorii choroba przeniosła się dalej. Jej córka księżna Alicja przekazała gen trój­ce swoich dzieci: księciu Fryderykowi, księżnej Irenie, po której odziedziczyli je jej dwaj syno­wie – Waldemar i Henryk – oraz księżna Aleksandra Fiodorowna Romanowa – ta zaś przekazała chorobę swemu jedynemu synowi carewiczowi Aleksemu. Jego choroba oddziałała w pewien sposób na sytuację polityczną w ówczesnym imperium rosyjskim. Jedną z córek Aleksandry, carewnę Marię, uważa się za nosicielkę hemofilii, gdyż w trakcie zabiegu usunięcia migdałków obficie krwawiła. Nie wiadomo, czy pozostałe córki cara też były nosicielkami, ponieważ nie miały dzieci. W linii najstar­szej córki księżnej Alicji, to jest księżnej Hesji Wiktorii, na hemofilię nie choruje nikt, łącznie z księ­ciem Filipem, mężem obecnej królowej Elżbiety II. Wynika z tego, że księżna Wiktoria nie odziedzi­czyła genu hemofilii od matki i babki. Inna córka Alicji, księżna Elżbieta, pozostała bezdzietna, a więc nie wiemy, czy była nosicielką hemofilii. Oprócz syna królowej Wiktorii – Leopolda, na he­mofilię cierpieli dwaj jego wnukowie, Rupert i Maurycy, a księżniczka May, wnuczka księcia Leopol­da, zmarła w dzieciństwie, toteż nie wiadomo, czy była nosicielką tej choroby. W linii księżnej Be­atrycze na hemofilię chorowali jej dwaj synowie, Leopold i Maurycy, oraz dwaj wnukowie, książęta hiszpańscy Alfons i Gonzalo, synowie jej córki, Wiktorii Eugenii Battenberg, królowej Hiszpanii.

SYSTEM RH

Geny systemu Rh znajdują się w chromosomie 1. Odkryto je wśród małp z rodziny biologicznej Rhesus, stąd nazwa systemu. Geny Rh ko­dują dodatkowe białka, które występują w krwinkach czerwonych nie­zależnie od systemu ABO. Osoby, u których występują dwie kopie ge­nu Rh, mają dodatnią grupę krwi Rh, czyli są Rh+, a osoby bez tego ge­nu mają ujemną grupę krwi Rh czyli są Rh ?. W Polsce 83% ludności posiada dodatnią, u pozostałych występuje Rh ujemne. Zachodzą też znaczne różnice wśród ras i grup etnicznych: zaledwie 1% Murzynów ma grupę Rh ? , grupa ta występuje bardzo rzadko także wśród ludnoś­ci pochodzenia azjatyckiego.

KONFLIKT SEROLOGICZNY

Różnica grupy krwi Rh u matki i płodu może być podstawą bardzo poważnego konfliktu serologicznego, tak zwanej choroby hemolitycznej płodu. Gdy matka ma ujemną grupę krwi Rh, a jej partner Rh do­datnią, zachodzi możliwość, że jej dziecko odziedziczy po ojcu dodat­nią grupę krwi. Jeżeli Rh dodatnie krwinki płodu przedostaną się do układu krwi matki z grupą Rh ? , układ odpornościowy matki rozpozna je jako obce. Następuje wtedy uczulenie matki na krwinki Rh + , a jej układ odpornościowy wytworzy odpowiednie przeciwciała. Krwinki płodu z reguły przedostają się do krwiobiegu matki dopiero podczas porodu, czyli pierwsza ciąża jest z reguły bezpieczna. Jeżeli jednak doj­dzie do uczulenia matki na krwinki Rh + , to podczas następnej ciąży matka będzie już miała owe niekorzystne przeciwciała. Ponieważ są to przeciwciała tak zwanej grupy IgG, przedostają się one bez problemów przez łożysko i niszczą krwinki płodu, powodując niedokrwistość (ane­mię) i wynikające z niej powikłania. Choroba hemolityczna płodu mo­że wywołać śmierć płodu, poronienie lub poważne zaburzenia zdrowia noworodka łącznie z uszkodzeniem mózgu i upośledzeniem umysło­wym. Przebieg choroby hemolitycznej zależy od ilości przeciwciał wy­twarzanych przez matkę oraz od okresu ciąży, w którym przedostaną się one do płodu. Im wcześniej dochodzi do zniszczenia krwinek płodu, tym gorzej dla dziecka, lecz jeżeli matka zaczyna wytwarzanie przeciw­ciał dopiero w zaawansowanej ciąży, zazwyczaj przebieg choroby jest łagodniejszy. W pierwszej ciąży ryzyko wystąpienia choroby hemoli­tycznej dziecka wynosi 1 %, ale w następnych aż 65%. Kobieta z ujem­ną grupą krwi Rh może zostać uczulona także podczas nieprawidłowo dobranej transfuzji krwi, w czasie poronienia lub badań prenatalnych.

Konfliktowi serologicznemu u kobiety z ujemną grupą krwi Rh prze­ciwdziała się, podając specjalną surowicę, która zapobiega powstawaniu przeciwciał krwinek Rh +. Jest ona podawana w taki sposób, że system odpornościowy matki nie zdąży zareagować na krwinki Rh+ płodu, a więc nie dochodzi do uczulenia matki. Każda kobieta z ujemną grupą krwi Rh powinna otrzymać tę surowicę podczas każdej ciąży, po każ­dym poronieniu oraz podczas badań prenatalnych. Dzięki tej profilakty­ce poważny konflikt serologiczny występuje obecnie bardzo rzadko.

GRUPY KRWI SYSTEMU ABO

Czerwone krwinki mają otoczkę zbudowaną z cząsteczek białko­wych i cukrowych, które są rozpoznawane przez przeciwciała w in­nych komórkach, zależnie od ich składu, ale cząsteczki są podstawą grup krwi zakodowanych w chromosomie nr 9. Geny, które kodują po­szczególne grupy krwi, pozwalają na odróżnienie, czy osoba ma grupę krwi A, B, AB, czy 0. Cząsteczki grupy ABO znajdują się we wszystkich komórkach organizmu, cząsteczki grupy Rh – wyłącznie w krwinkach czerwonych.

Osoby z grupą krwi A mają gen A. Może on występować jako AA (kopia genu A od obojga rodziców) lub jako A0 (gen A od jednego z ro­dziców, gen 0 od drugiego). Podobnie dziedziczy się białka i cukry związane z grupą krwi B – mamy tu do czynienia albo z kombinacją BB, albo BO. Osoby z grupą AB posiadają gen A i gen B, ale osoby z gru­pą 0 nie mają ani A, ani B. W ten sposób możemy wyjaśnić, dlaczego dwie osoby z grupą krwi B miewają dzieci z grupą krwi 0: rodzice na poziomie genetycznym mają geny B i 0, i oboje przekazują dziecku gen 0.

Częstość występowania grup krwi zależy od grupy etnicznej i rasy. 40% Polaków ma grupę A, 19% – grupę B, 9% – grupę AB, a pozo­stałe 32% – grupę 0.

Poza grupami antygenowymi ABO i Rh istnieją jeszcze dwadzieścia trzy inne grupy rozpoznawania krwinek czerwonych. Ich niezgodność podczas transfuzji krwi może spowodować poważne powikłania lub śmierć. Mają one także duże znaczenie podczas przeszczepów narzą­dów i szpiku kostnego. Jeżeli zachodzi konflikt serologiczny między matką a płodem i nie jest on odpowiednio leczony, to może dojść do poważnej anemii u noworodka lub nawet do jego śmierci. Dzieje się tak zarówno w przypadku systemu Rh, jak i systemu ABO.

Grupy krwi, choroby krwi i skrzepy

Pierwsza ciąża Magdaleny przebiegła bez powikłań, mimo że nie znajdowała się ona pod ścisłą opie­ką lekarską. Magdalena bardzo dużo podróżowała ze względu na swoją pracę, często opuszczała wi­zyty u lekarza. Nawet nie zdążyła zrobić badań krwi, które lekarz zalecił na początku ciąży. Ale że była młodą, zdrową kobietą, organizm znosił wszystko dobrze. Dziecko – duży, zdrowy chłopczyk – urodziło się bez żadnych problemów. Miał żółtaczkę, którą trzeba było leczyć za pomocą specjalnych naświetlań, lecz nikt się tym nie martwił, bo leczenie przebiegło sprawnie i mały niedługo wrócił z mamą do domu.

Niestety w czasie następnej ciąży nastąpiły powikłania. W piątym miesiącu ciąży badanie USG wy­kazało początki obrzęku płodu oraz nagromadzenie się osocza w jego jamie brzusznej. Powiększona była wątroba dziecka. Każde następne badanie USG wykazywało pogorszenie się jego stanu, aż w ósmym miesiącu wystąpił uogólniony obrzęk płodu – dziecko było kompletnie spuchnięte, a w ja­mie brzusznej i piersiowej nastąpiły wysięki. Mimo iż wykonano cesarskie cięcie, dziewczynki nie udało się uratować. Zmarła z powodu obrzęku na tle ostrego niedokrwienia. Okazało się, że między Magdaleną i jej mężem Ryszardem zachodzi konflikt serologiczny, a u córecz­ki odkryto chorobę hemolityczną. Magdalena ma grupę krwi Rh?, o czym nigdy nie wiedziała, a jej mąż grupę Rh+. Konfliktowi można było zapobiec, gdyby Magdalena znała swoją grupę krwi, gdy­by wykonała badania podczas pierwszej ciąży i gdyby poddała się szczepieniu zapobiegającemu uczuleniu na krwinki Rh+. Szczepienie to powstrzymuje rozwój przeciwciał skierowanych przeciw­ko krwinkom Rh+, które przedostają się przez łożysko i niszczą krwinki płodu. Ponieważ u Magda­leny doszło do uczulenia, każde jej następne dziecko z grupą krwi Rh+ skazane jest na chorobę hemolityczną jeszcze przed urodzeniem. W najcięższych przypadkach konflikt serologiczny kończy się śmiercią wszystkich dzieci oprócz pierwszego.

WRODZONY OBUSTRONNY BRAK NASIENIOWODÓW

Ta wada wrodzona może być wadą rozwojową układu moczowo- -płciowego albo wynikać z recesywnych mutacji genu powodującego mukowiscydozę (patrz rozdział 4. Genetyka kliniczna). Mężczyźni ze specyficznymi mutacjami genu CFTR cierpią na niedrożność nasienio­wodów, lecz nie występują u nich żadne powikłania w pracy układu od­dechowego lub trawiennego jak u innych chorych na mukowiscydozę. Jeżeli mężczyzna z wrodzonym obustronnym brakiem nasieniowodów podejmuje się leczenia bezpłodności, musi zdawać sobie sprawę, że ry­zyko poczęcia dziecka z mukowiscydozą jest u niego podwyższone. Zaleca się także badanie partnerki pod kątem nosicielstwa mukowiscydozy. Przypadki niedrożności, które są spowodowane mutacjami genu CFTR, mogą być rodzinne.

POWTARZAJĄCE SIĘ PORONIENIA SAMOISTNE

Poronienie może nastąpić w każdym stadium ciąży. Około 25-30% ciąż poronionych ma miejsce przed końcem dwunastego tygodnia, czy­li w pierwszym trymestrze ciąży. Im kobieta starsza, tym większe ryzy­ko poronienia – dla kobiet po czterdziestce wzrasta ono dwukrotnie w stosunku do kobiet dwudziestoletnich. Każde poronienie zwiększa ryzyko następnego – u kobiety, która nigdy nie była w ciąży, ryzyko po­ronienia wynosi 6-10%, a u kobiety, która ma za sobą trzy poronienia, ryzyko następnego to 25-30%.

Prawie połowa poronionych płodów ma poważne, często śmiertel­ne, wady wrodzone. Badania nie wykazują przyczyny poronienia u około 10% ciąż utraconych przed końcem trzeciego miesiąca; 50% poronień jest związane z aberracjami chromosomowymi. Większość z nich to trisomie oraz monosomia chromosomu X (zespół Turnera). Około 5% aberracji chromosomowych jest wynikiem nienormalnego podziału komórek rozrodczych u rodziców, którzy są nosicielami zrównoważonych aberracji chromosomowych (mogą one wystąpić za­równo u matki, jak i u ojca – patrz rozdział 2. Podstawowe pojęcia ge­netyki i dziedziczenia). U takich par ryzyko następnego poronienia lub urodzenia głęboko upośledzonego dziecka może być bardzo duże (w zależności od typu aberracji wynosi ono 5-30%). Dlatego każda pa­ra, u której wystąpiły trzy poronienia lub więcej, powinna przejść kon­sultację genetyczną łącznie z badaniem chromosomowym. W wypadku stwierdzonej aberracji chromosomowej możliwa jest diagnostyka pre­natalna.

Większość przypadków obniżonej płodności nie wiąże się z nieod­wracalną niepłodnością. Ponieważ przyczyny obniżonej płodności czę­sto dotyczą mężczyzn, bardzo ważna jest konsultacja z lekarzem gine­kologiem (aby wykluczyć przyczyny leżące po stronie kobiety) oraz z urologiem andrologiem (aby określić, w jakim stopniu do niepłodno­ści pary przyczyniają się czynniki męskie). Bardzo często niewielkie zmiany trybu życia kobiety lub mężczyzny powodują zwiększenie płod­ności i pozwalają na szczęśliwe rozpoczęcie macierzyństwa i ojcostwa.

ZESPÓŁ KLINEFELTERA

Jest on spowodowany obecnością dodatkowego chromosomu X u mężczyzn: mają wtedy 47 chromosomów zamiast 46; ich kariotyp zapisuje się jako 47,XXY. Kariotyp ten występuje u jednego na 600-800 noworodków płci męskiej; jest to schorzenie sporadyczne. Chłopcy z tym zespołem wyglądają i rozwijają się normalnie, ich ze­wnętrzne narządy płciowe są anatomicznie normalne. Dopiero w okresie pokwitania zauważa się brak normalnego rozwoju ze­wnętrznych cech płciowych oraz wzrost wyższy niż u rówieśników. Mężczyźni z zespołem Klinefeltera są z reguły niepłodni – jest to naj­częstsza wada chromosomowa powodująca niepłodność u mężczyzn.

ZMIANY STRUKTURALNE CHROMOSOMU Y

Niektóre specyficzne przełamania i mikroskopijne ubytki chromo­somu Y powodują zaburzenia w normalnym rozwoju plemników. Ba­dania chromosomów oraz specjalistyczne badania chromosomu Y po­winny być wykonywane u każdego mężczyzny z obniżoną płodnością. Mężczyźni z takimi wadami mają normalne wewnętrzne i zewnętrzne narządy płciowe.

ZABURZENIA PRODUKCJI HORMONÓW

Genetycznie uwarunkowane zaburzenia produkcji hormonów dzia­łających na jądra zaobserwowano zarówno w podwzgórzu mózgu, jak i w przysadce mózgowej. Mogą one powodować obniżenie płodności lub niepłodność. Różne typy tych zaburzeń są dziedziczone recesywnie, dominująco lub sprzężone z płcią. Zespół Kallmana to zespół obej­mujący zaburzenia pracy przysadki mózgowej, brak zmysłu powonie­nia, obniżoną płodność i zaburzenia w rozwoju płciowym. Występuje u jednego mężczyzny na osiem tysięcy. Większość przypadków zespo­łu Kallmana to jedyne przypadki w rodzinie, lecz może on być także dziedziczony dominująco. Istnieją co najmniej cztery typy zespołu Kallmana wywołane mutacjami różnych genów.

NIEPŁODNOŚĆ MĘSKA

Niepłodność męska może być spowodowana wadami wrodzonymi jąder i nasieniowodów oraz zewnętrznych narządów płciowych lub też zaburzeniami hormonalnymi podwzgórza mózgu, przysadki mózgowej i jąder. Zaburzenia hormonalne mogą być genetyczne lub nabyte. Nie­płodność męska występuje również w wielu specyficznych genetycz­nych zespołach wad wrodzonych.

NIEGENETYCZNE PRZYCZYNY NIEPŁODNOŚCI MĘSKIEJ

Prawidłowa produkcja i dojrzewanie plemników wymagają tempe­ratury niższej niż panująca w jamie brzusznej, dlatego nieleczone niezstąpienie jądra powoduje jego uszkodzenie. Uszkodzenie jądra może być także spowodowane chorobami zakaźnymi (szczególnie świnką, jeżeli dojdzie do zapalenia jąder), urazami fizycznymi lub promieniowa­niem jonizującym. Wtórną niedoczynność hormonalną jądra wywołują choroby podwzgórza mózgu i przysadki mózgowej, tarczycy i nadner­czy oraz cukrzyca. Leczenie choroby podstawowej ma zasadnicze zna­czenie podczas leczenia niepłodności w tych przypadkach.

Urazy i choroby zakaźne bywają przyczyną upośledzenia drożności najądrzy, nasieniowodów lub cewki moczowej, jak również zaburzenia pracy gruczołu krokowego i pęcherzyków nasiennych. Przebycie rzeżączki lub innego zakażenia cewki moczowej także może spowodować niepłodność. Zdarza się też, że system ochronny mężczyzny wytwarza przeciwciała skierowane przeciw własnym plemnikom lub komórkom rozrodczym w jądrach.

Przyczyną niepłodności może być alkoholizm, palenie tytoniu oraz praca z substancjami toksycznymi. Niektóre leki są w stanie zakłócić spermatogenezę, czyli formację plemników. Noszenie obcisłych slipów lub spodni może podnieść temperaturę jąder i przez to spowodować zaburzenia w dojrzewaniu plemników.

GENETYCZNE PRZYCZYNY NIEPŁODNOŚCI MĘSKIEJ

Do genetycznych przyczyn niepłodności męskiej należą: zespoły chromosomowe (na przykład zespół Klinefeltera), wady budowy chro­mosomu Y, uwarunkowane genetycznie zaburzenia wydzielania hor­monów podwzgórza mózgu i przysadki mózgowej oraz wrodzony obustronny brak nasieniowodów.